|
|
|
|
Izka
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 23:15, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie chodzi o to, że chcę prowadzić zajęcia z lat 70-tych, bo wiadomo, że teraz stawia się tak, jak napisałeś na rehabilitację funkcjonalną, ale to zupełnie inna sprawa. Głównie chodzi mi o problem, który jest tematem tego postu. Nie mam jeszcze skończonego kursu Halliwicka, ale posiadam doświadczenie w pracy tą koncepcją, więc wchodząc z dziećmi do wody wiem co robić, żeby te zajęcia były ciekawe i nie polegały tylko na "podnoszeniu nóżek na zmianę do góry". Jednak problem powstał w momencie, kiedy ktoś wspomniał o tym, że muszę mieć instruktora pływania, co wydało się dla mnie bardzo dziwne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|